Niebieskie Jaskowice
  O nas
 


Początki kibicowania niebieskim w naszym mieście sięgają lat 90. wtedy to paru fanów regularnie stawiało się na Cichej 6, oraz na boiskach w całej Polsce. Jak wiadomo w tamtych latach na trybunach bywało bardzo gorąco, były to chwile którę zapadły nie jednemu kibocowi głęboko w pamięci. Wraz z sukcesami Ruchu Chorzów, wzrastała popularność niebieskich w Orzeszu. Pojawiało się coraz więcej fanów. Wtedy to też powstała pierwsza fana z Orzesza. Była ona zrobiona z biało-niebieskich prześcieradeł. Na niej widniał napisy: u góry - "Zawsze Z", po środku herb Ruchu, i na dole - "Orzesze", a wszystko było to namalowane farbą drukarską. To "płótno" zwiedziło nie jeden stadion w Polsce, oraz wisiało na meczach w Chorzowie. W drugiej połowie lat 90, na Cichej zawisły również fany kibiców z naszych dzielnic (Gardawice, Jaśkowice). Od zawsze najwięcej fanów na mecze jeździło z Huty oraz z dzielnicy Jaśkowice. Zwłaszcza ci drudzy nigdy nie zawodzili, i regularnie pojawiali się na szpilach. Z późniejszym kryzysem w grze naszej drużyny, nastały czasy słabych frekwencji na meczach, co również odbiło się na ilość niebieskich z Orzesza zjawiających się na Cichej. Od paru lat można zauważyć małe odrodzenie. Coraz więcej ludzi jeździ na spotkania niebieskich. Cieszy również zainteresowanie Ruchem wśród młodych fanów, co może zaowocować w przyszłości. Na frekwencję duże znaczenie ma również u nas lepsza organizacja niż przed laty. Staramy się przyciągnąć nowych fanów, wydajemy róźne gadżety związane z naszym małym FC i Ruchem. Co do sytuacji kibicowskiej w Orzeszu nie będe pisał w procentach bo to jest bez sensu. Można jednak powiedzieć że pikników z KSG jest więcej, ale to Ruch w mniejszości ma tu więcej do powiedzenia. Rynek to głównie strefa żaboli, zaś Huta to niebieska strefa. Na dzielnicach sytuacja jest podzielona. Jedynie o Jaśkowicach można powiedzieć że są niebieskie. Reszta dzielnic Zawiść, Zawada, Gardawice można uznać że są podzielone na dwa kluby. Natomiast w Woszczycach jest paru fanów Gieksy. Żabole z Orzesza stanowią wielką atrakcję dla fanów Ruchu z Łazisk i Mikołowa, którzy nie rzadko przyjeżdzają z "wizytą". Orzesze zawsze z Ruchem !










 
   
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja